Makijaż ślubny różni się od makijażu, który wykonujemy na inne okazje. Jeśli nie wiesz czym, nic dziwnego. W końcu ślub bierzemy, najczęściej, tylko raz w życiu i dopiero przy okazji przygotowań zaczynamy interesować się tematem. W sieci znajdziesz mnóstwo informacji na temat makijażu na ślub. Czytanie większości może wprowadzić mały zamęt. Stąd też pomysł na zebranie wszystkiego w jednym miejscu i wyjaśnienie, jak to naprawdę powinno wyglądać.
Kiedy wykonać makijaż próbny?
Często wizażystki ustalają sztywny termin – miesiąc przed ślubem. Poniekąd jest to dobry czas, bo przyszła Panna Młoda wygląda wówczas mniej więcej tak samo, jak będzie wyglądać w dniu ślubu. Czasem jednak zmiany w wizerunku następują później i w dniu ślubu możemy być zaskoczone, że makijaż ślubny wygląda inaczej, niż próbny. Czemu? Zmiana koloru włosów to również zmiana dla całego wizerunku. Jeśli jest korzysta, makijaż może być lżejszy, bo same włosy mocno podkreślają naszą urodę. Gorzej, jeśli odcień nie jest udany – odpowiedni makijaż może uratować wizerunek. Gdy nasze włosy mocno kontrastują ze skórą i niekoniecznie nam to pasuje, twarz musimy ocieplić, nadać koloru. Przy ciemnych włosach często pasuje ciemny makijaż – kiedy zmieniamy kolor na jasny, cały look może nagle wydawać się zbyt mocny.
Również opalenizna wpływa na odbiór makijażu. Przy ciemniejszej skórze makijaż jest mniej kontrastowy, można pozwolić sobie na mocniejsze podkreślenie np. oczu. Gdy skóra jest jasna, zbyt ciemne oczy będą wyglądać groteskowo. Oczywiście nie jest to regułą, bo wszystko zależy od typu urody. Dlatego też oddajemy się w ręce wizażystek – one wiedzą, jak dobrać najlepszy dla nas makijaż ślubny.
Kluczową rolę w jego doborze odgrywają również dodatki. Charakter sukni ślubnej, kolor biżuterii, butów, kwiaty… Mogą nas nakierować na ożywienie całości poprzez żywszy kolor lub stonowanie jej przez neutralne barwy.
Stąd też termin makijażu próbnego zależy od etapu przygotowań Panny Młodej i dla każdego może być indywidualny. Warto go jednak wykonać, aby uniknąć zdenerwowania i niezdecydowania w dniu ślubu, a także ryzyka uczulenia! To, że wizażystka pracuje na znanych i profesjonalnych produktach, nie oznacza, że skóra będzie czuła się w nich dobrze. Jeśli produkty są sprawdzone, prawie nigdy nie zdarzają się uczulenia. Każda skóra jest jednak inna, więc dmuchajmy na zimne!
Kolorystyka w makijażu ślubnym
Makijaż ślubny nie musi być makijażem w brązach i beżach. Oczywiście jest to bezpieczna kolorystyka, ale nie bójmy się dodatku koloru. Czasem nawet kreska w kolorze granatu, fuksji czy fioletu może wiele zmienić. Istnieją również transparentne pyłki, które połyskują na złoto, śliwkę, czy szmaragd. Ich dodatek na środku powieki rozświetli i doda głębi spojrzeniu. W końcu makijaż próbny jest po to, aby spróbować nawet delikatnych zmian. Przed wizytą u wizażystki, warto przejrzeć galerię zdjęć makijaży ślubnych. Może coś akurat Cię zainspiruje? Przykładowe zdjęcia znajdziesz również tutaj http://www.goodchoice.com.pl/makijaz-slubny/.
Kiedy wykonać makijaż w dniu ślubu
Nie ma potrzeby, aby makijaż ślubny był wykonany kilka godzin przed ślubną uroczystością. Oczywiście zależy to od dostępności wybranego przez nas wizażysty – dlatego też warto umawiać się z dużym wyprzedzeniem. Jeśli mamy możliwość, zostawmy makijaż na ostatnią chwilę. Tak, aby zaraz po nim mieć chwilę dla siebie, później ubrać się i niedługo potem wyjść. Czemu? Całkowita gotowość kilka godzin przed ślubem sprawi, że będziemy się denerwować. Do wyjścia jeszcze sporo czasu, a Panna Młoda już czeka, kiedy „to” się zacznie. Jeśli wizażystka przyjeżdża do nas rano, nie obawiajmy się trwałości. Makijaż ślubny musi przetrwać do rana, więc wykonanie go o 8:00 czy 14:00 nie robi różnicy w jego trwałości.
© 2018 – 2019, Misiek. wszelkie prawa zastrzeżone publikacja z www.velon.pl
