Czasy, kiedy poprawianie natury uważano za coś złego, a nawet za swego rodzaju grzech przeciwko naturze, za coś niemoralnego dawno już minęły. Obecnie grzechem jest zaniedbanie, na przykład hodowanie na nosie brodawki, którą powinien usunąć lekarz kosmetolog. Wzgląd na inne osoby stanowiący podstawę dobrego wychowania, nakazuje aby utrzymywać ładny wygląd. Jednak makijaż może stosować tylko ktoś kto umie to robić; sztuka ta wymaga umiejętności i talentu. Chłopcy i dziewczęta w wieku dojrzewania często miewają brzydką cerę. Pojawiają się wypryski, pryszcze, skóra jest przetłuszczona. Należy się w takim przypadku poddać się zabiegom kosmetycznym. Nieraz dobrze byłoby wyleczyć czerwoność nosa, zlikwidować piegi, ślady odmrożenia , stosować środki niezbędne przy suchej lub zbyt tłustej, ale nie używać pudru, różu, pomadki – bo jeszcze na to jest czas. Trzeba się orientować w swoim wyglądzie, zwracać uwagę na to w czym jest mi ładnie, w a czym nie?
Jaki mam owal twarzy, co zrobić aby ją wydłużyć lub też skrócić, jakie odcienie harmonizują z moją cerą? Jak należy schować zbyt wielki nos, lub jak uwypuklić zbyt mały. Jak malować zbyt szerokie, lub zbyt wąskie usta. Na steki podobnych pytań odpowie zawodowa kosmetyczka albo dobry podręcznik kosmetyki, oraz własna praktyka i doświadczenie. Trzeba znać swoją cerę i jej wymagania. Należy też od czasu do czasu zająć się gruntownie swoją twarzą. Jest też wiele maseczek które można określić jako kosmetyki eko.
Maseczki kosmetyczne mogą stanowić wspaniałą odżywkę dla cery. Zresztą maseczki kosmetyczne nie są jakimś „wymysłem” obecnych czasów, bo już na papirusie egipskim znaleziono przepis na maseczkę zapobiegającą zmarszczkom: „Po umyciu twarzy wodą źródlaną i mączką kostną nałożyć papkę z mleka, żółci wołowej, oleju, ciasta ze strusiego jaja i żywicy”. W Szwecji kobiety nakładają sobie na twarz raz na tydzień maseczkę z 3 łyżek białego sera utartego na krem z łyżką miodu. Usuwają ją watką umaczaną w mleku.
Na wsi istniał zwyczaj, że kobiety malowały grubo smalcem wieprzowym twarz. Zmywały do potem gorącą wodą , a następnie spłukiwały zimną. Podobno hollywodzkie piękności ordynowały sobie maseczki sporządzane z 2 łyżek mąki kukurydzianej. Po 15 do 20 minutach, kiedy wyschnie, ścieramy ją i zmywamy twarz gorącą , potem zaś zimną wodą. I twarz jest doskonale odświeżona po takim zabiegu.
© 2018 – 2019, apgreff. wszelkie prawa zastrzeżone publikacja z www.velon.pl